Kasiu,buszuję dziś na Twoim blogu, ale ostrożnie, żeby nie połamać kwiatów, które tu rosną.to jest kurs pisania haiku. coraz bardziej mnie przyciąga :)
Możesz być spokojna, niczego nie zepsujesz dlatego, że wszystko co znajduje się na moim blogu jest we mnie, w moim sercu.Więc będzie tak długo trwało, jak ja, lub jak choćby malutkie myśli o mnie:)
Kasiu,
OdpowiedzUsuńbuszuję dziś na Twoim blogu, ale ostrożnie, żeby nie połamać kwiatów, które tu rosną.
to jest kurs pisania haiku. coraz bardziej mnie przyciąga :)
Możesz być spokojna, niczego nie zepsujesz dlatego, że wszystko co znajduje się na moim blogu jest we mnie, w moim sercu.
OdpowiedzUsuńWięc będzie tak długo trwało, jak ja, lub jak choćby malutkie myśli o mnie:)