Masz rację Emmo, w życiu trzeba się cieszyć z każdego drobiazgu, choćby malutkiego kroku w przód. Choć to potrafię, nie zmienia to faktu, że nieustannie oczekuje, aż ten jedyny, upragniony przeze mnie pociąg w końcu zatrzyma się tuż przy mnie, gdy w samotności będę czekała na niego, przy peronie, zapominając o całym świecie. Jak, gdybyśmy byli tylko on i ja..
Każda z nas ma swoje marzenie.. Wierzę, że tak jak moje, tak i Twoje się spełni..to dotyczące oszczędności słów w twórczości :) Bądźmy cierpliwe, a jestem pewna, że pewnego dnia, zapuka do naszych drzwi wyjątkowa radość, która na zawsze zmieni nasze życie.
Ciekawe jak to się stało Małgoś? Myślałam, że to haiku z mojego snu..
Mam pomysł, aby każda z nas była uradowana, zróbmy tak..
W Twoim śnie, to Ty będziesz jechała w tym pociągu, cały czas pragnąc, by zatrzymał się on w miejscu, do którego Ty chcesz dojechać. A, w moim śnie w tym pociągu jedzie Osoba, której oczekuje..stojąc przy peronie tak długo, aż pociąg w końcu nie stanie przy mnie.
Może tak być?
Jeśli tak, mam pewność, że wtedy sen, może być i Twój i mój nadal, bo jest szczegół, który nasze sny łączy :)
Ściskam z uśmiechem, który kieruję do Ciebie Małgoś :) Kasia
Nawet jeśli w złym miejscu pociąg się zatrzymał, to przepięknie wyszedł na zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńOszczędność słów dla mnie nieosiągalna...Marzenie :)
Masz rację Emmo, w życiu trzeba się cieszyć z każdego drobiazgu, choćby malutkiego kroku w przód.
UsuńChoć to potrafię, nie zmienia to faktu, że nieustannie oczekuje, aż ten jedyny, upragniony przeze mnie pociąg w końcu zatrzyma się tuż przy mnie, gdy w samotności będę czekała na niego, przy peronie, zapominając o całym świecie.
Jak, gdybyśmy byli tylko on i ja..
Każda z nas ma swoje marzenie..
Wierzę, że tak jak moje, tak i Twoje się spełni..to dotyczące oszczędności słów w twórczości :)
Bądźmy cierpliwe, a jestem pewna, że pewnego dnia, zapuka do naszych drzwi wyjątkowa radość, która na zawsze zmieni nasze życie.
Serdeczności :)
Kasia
haiku jak z mojego snu
OdpowiedzUsuńściskam Kasiu
Ciekawe jak to się stało Małgoś?
UsuńMyślałam, że to haiku z mojego snu..
Mam pomysł, aby każda z nas była uradowana, zróbmy tak..
W Twoim śnie, to Ty będziesz jechała w tym pociągu, cały czas pragnąc, by zatrzymał się on w miejscu, do którego Ty chcesz dojechać.
A, w moim śnie w tym pociągu jedzie Osoba, której oczekuje..stojąc przy peronie tak długo, aż pociąg w końcu nie stanie przy mnie.
Może tak być?
Jeśli tak, mam pewność, że wtedy sen, może być i Twój i mój nadal, bo jest szczegół, który nasze sny łączy :)
Ściskam z uśmiechem, który kieruję do Ciebie Małgoś :)
Kasia