Witaj Katarzyno Za każdym Twoim haiku zaglądam i niezależnie jak postawisz myślnik czytam sobie i rozmyślam nad dwoma różnymi wersjami, nie zastanawiam się czy lepiej postawić myślnik po pierwszej czy po drugiej linii tylko mam przyjemność w odbiorze dwóch różnych obrazów za każdym Twoim haiku. Piszesz je tak że idealnie nadają się na ruchome kireij (przerwę), można by ich konstrukcję podobnie jak w tance porównać do motyla, gdzie L2 jest tułowiem a L1 i L3 skrzydłami i w zależności jak je cztamy pokazują wzór raz na górze a raz na dole skrzydeł. Pozdrawiam i z ciekawością oczekuję na następne, Adam
Tworząc każde haiku, zastanawiam się nad tym gdzie postawić myślnik. I nigdy moja końcowa decyzja, nie jest przypadkowa.
Mam świadomość tego, że mogłabym postawić myślnik w różnych miejscach, mogłabym również, za każdym razem zamieszczać 2 haiku, często diametralnie różne, w jednym poście. Najważniejsze jest jednak dla mnie to, by każdy mój post był zgodny ze mną z moimi odczuciami z tym co chcę przekazać, lub co sama przeżyłam.
Z pewnością doczekasz się Adamie jeszcze kolejnych moich obrazów, obiecuję. Proszę tylko o cierpliwość.
Przejmujące...
OdpowiedzUsuńPełne prawdy i emocji..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Kasia
Witaj Katarzyno
OdpowiedzUsuńZa każdym Twoim haiku zaglądam i niezależnie jak postawisz myślnik czytam sobie i rozmyślam nad dwoma różnymi wersjami, nie zastanawiam się czy lepiej postawić myślnik po pierwszej czy po drugiej linii tylko mam przyjemność w odbiorze dwóch różnych obrazów za każdym Twoim haiku. Piszesz je tak że idealnie nadają się na ruchome kireij (przerwę), można by ich konstrukcję podobnie jak w tance porównać do motyla, gdzie L2 jest tułowiem a L1 i L3 skrzydłami i w zależności jak je cztamy pokazują wzór raz na górze a raz na dole skrzydeł.
Pozdrawiam i z ciekawością oczekuję na następne,
Adam
Witaj Adamie
UsuńTworząc każde haiku, zastanawiam się nad tym gdzie postawić myślnik.
I nigdy moja końcowa decyzja, nie jest przypadkowa.
Mam świadomość tego, że mogłabym postawić myślnik w różnych miejscach, mogłabym również, za każdym razem zamieszczać 2 haiku, często diametralnie różne, w jednym poście.
Najważniejsze jest jednak dla mnie to, by każdy mój post był zgodny ze mną z moimi odczuciami z tym co chcę przekazać, lub co sama przeżyłam.
Z pewnością doczekasz się Adamie jeszcze kolejnych moich obrazów, obiecuję.
Proszę tylko o cierpliwość.
Pozdrawiam serdecznie:)
Kasia